Witam ,

w zakonie z ktorym bedziemy walczyć jest kilku naprawdę mocnych graczy na których u nas w zakonie nie ma mocnych

Zgodnie z bardzo dobrą sugestią proponuję by poosłaniać się nawzajem wewnątrz zakonu. A mianowicie:

1. Zrobmy "ochronki" - ustawiamy takie same tarcze oraz ataki i atakujemy się co godzinę. Ustawienie identycznych miejsc trafień obrony skutkować będzie remisem pomiędzy garczami w zakonie a da nam godzinę nietykalności. Po godzinie powtarzamy.

Ustawienia:

Tarcze:  górna prawa, górna prawa, górna prawa, górna lewa, dolna lewa.

Ataki: prawe ramię, prawe ramię, prawe ramię, lewe ramię, lewe biodro.

2. Proszę każdego zainteresowanego "ochronkami"  o zgłoszenie mi tego na PW wraz z potwierdzeniem wprowadzenia powyższych ustawień oraz godzinami kiedy bedzie uczestniczyl w wojnie.

3. W trakcie wojny osoby biorące udział w ochronie będą raz na godzinę atakwać osobę znajdującą się w liście członków zakonu powyżej siebie.

4. Jak ktoś w trakcie wojny nie dostanie osłonki będzie to komunikował informacją zakonną.



Proszę o dokładne przemyślenie propozycji i o kontakt.

Pozdarwiam,

Maurus

Będą jak będzie to konieczne... Istnieje spore prawdopodobieństwo że znów nie napotkamy specjalnego oporu Mam nadzieje że teraz nie zwyciężymy do 0!

no wlasnie ciekawe czy oni wogole wiedza o tym ze bedzie jakas wojna -.-

Zostali:) Myślę ze maja na pewno a jak nie mieli to mieli czas by założyć:) 24h powinno wystarczyć
Początek dla nas... Zobaczymy czy sie obudzą